Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.
Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.
Dla każdego rodzica jego dziecko jest jedyne i niepowtarzalne, po prostu najwspanialsze. Dość często gloryfikujemy jego osiągnięcia, porównujemy z innymi dziećmi i tym samym bardzo często stajemy przed ogromnym dylematem. Czy wszystko to co robię dla MOJEGO dziecka jest wystarczające, czy aby czegoś nie przegapiłam?
Oczywiście, każde dziecko jest inne, a jego rozwój jest indywidualny i niepowtarzalny, co nie znaczy, że nie istnieją pewne normy, według których jesteśmy w stanie określić zgodność tego rozwoju z pewną wszechobecną statystyką.
W wieku 5-6 lat mowa dziecka powinna być już wyraźna, poszczególne głoski prawidłowo artykułowane i co najważniejsze treści przekazywane przez dziecko powinny być w pełni zrozumiałe przez otoczenie. Jakiekolwiek problemy na tym etapie i co niezwykle istotne sugestie nauczyciela nauczania przedszkolnego (jest specjalistą) muszą być przez rodziców potraktowane bardzo poważnie, a wizyta u logopedy wydaje się być nieodzowna.
Problemy z wymową głosek, trudności w wypowiadaniu się wynikające z braków w słownictwie lub w niezrozumieniu instrukcji lub treści zadań, niedomogi gramatyczne to zdecydowane przesłanki, że naszemu dziecku potrzebna jest specjalistyczna pomoc.
Jasne, taki schemat postępowania jest właściwy w przypadku dziecka, które za chwilę rozpocznie etap szkolny. Natomiast, czy są pewne wcześniejsze sygnały, że coś w rozwoju naszego dziecka jest nie tak?
To wszystko powinno nas mocno zaniepokoić. Co zrobić?
Odpowiem jako rodzic. Nikt z nas nie czuje się na siłach i nie posiadamy odpowiedniego poziomu wiedzy, aby odpowiedzieć na pytanie, czy coś jest jeszcze normą, czy też nie.
Prosta droga: nasz lekarz pediatra, dalej specjalista laryngolog-audiolog i logopeda.
Specjalista postawi odpowiednią diagnozę, podpowie co jest dobre dla naszego dziecka, a co najważniejsze rozwieje wszelkie nasze wątpliwości i pytania.
Wg statystyki dziecko do 12 miesiąca życia powinno gaworzyć, używać gestów, mimiki, nieskomplikowanych dźwięków oraz prostych słów np. mama, tata, baba, papa.
Do 2 roku życia mowa staje się płynniejsza, a zasób słów bogatszy. „O busiuś, o okosiek, o kjuik” takie określenia są zrozumiałe tylko dla rodzica oglądającego z dzieckiem Kubusia Puchatka.
Słów jest coraz więcej, część z nich np. mama może określać wielu członków rodziny (mamę, tatę, babcię, dziadka), ale najważniejsze, że są. Dość częste jest również upraszczanie słów, wypowiadanie tylko początku słowa lub jego końca.
W sytuacji, gdy tego typu elementy nie występują, gdy dziecko nie używa tego typu określeń lub po prostu wypowiada się w sposób bardzo skąpy, zdrowy rozsądek podpowiada, że wizyta u logopedy jest konieczną.
Spróbujmy usystematyzować wiedzę:
Logopeda rozwieje wszelkie nasze obawy i wątpliwości. Nawet jeśli okaże się, że nasze niepokoje są na wyrost, to świetnie, zawsze lepiej chuchać na zimne.
Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.